Giftpol – Pan Dariusz z Giftpola postanowił zatrudnić graficzkę, a potem zwolnić ją po trzech dniach pracy, gdyż po tym niewyobrażalnie długim czasie nie pracowała jeszcze tak wydajnie jak starsi pracownicy. „Zwolnienie” odbyło się na grupowym czacie firmy. Teoretycznie folwarki już nie istnieją, istnieje za to prawo pracy i określone procedury. I ten postęp ewidentnie jest – zauważmy, że coraz rzadziej niezadowolenie szefa firmy skutkuje skazywaniem pracowników na chłostę. Niektórym jednak nowoczesne narzędzia graficzne zasłoniły chyba inne sprawy – np. to, że cywilizacja stosunków społecznych poszła przez ostatnie 200 lat nieco dalej. Ale nic straconego – w OPZZ organizujemy wiele szkoleń z prawa pracy – serdecznie zapraszamy Pana Dariusza na jedno z nich – wiele może się tam dowiedzieć!
Dodaj komentarz